Pierwszego dnia odwiedziliśmy Glasgow. To miasto sprawiło na mnie ogromne wrażenie: nowoczesne budynki pośród wielu zabytków. jest to największe miasto w Szkocji. Szczerz mówiąc to wiele tam nie zwiedziłam, bo większość czasu spędziłam w McDonaldzie i w Primarku haha.
następnego dnia pojechaliśmy do Edynburga. Weszliśmy tam na górkę, z której szczytu było widać całe miasto. Przeszliśmy się także tamtejszymi klimatycznymi uliczkami. Można powiedzieć, że Edynburg to jedno wielkie Stare miasto. Gdzie się nie popatrzy tam można je zobaczyć. Pojechaliśmy także zobacyczyć nad morze. Ostatnią "atrakcją" była pyszna pizza i lasagne.
Bardzo podobało mi się tam to, że wszystkie domy są praktycznie jednakowe, a zarazem bardzo ładne. Jestem pewna, że jeszcze kiedyś tam wrócę.
Wszystkie zdjęcia są z internetu, bo nie wzięłam ze sobą aparatu ;c
♥
Zapraszam także na mojego