Hello. Wczoraj wieczorem u mnie była pierwsza burza w tym roku! Niby ją wcześniej wyczekiwałam, jednak jak jużprzyszła to chciałąm żeby jak najszybciej sobie poszła. Razem z nią przyszła ogromna ulewa i silny wiatr. Dzisiaj od rana nie świeci słońce i jest może tylko 15 albo 20 stopni. A też przepraszam za kilkudniową nieobecność na blogu, ale nie miałam pomysłu na posty. Bo przecież nie będę pisać o niczym . :X Codziennie niemal cały dzień spędzam (przynajmniej staram się) na dworze. No ale wiadomo, jak jest zimno to nie ma co tam robić. Tydzień majowy dobiega już końca. Jeszcze tylko 2 dni i do szkoły. Jakoś tak nie odpoczęłam za bardzo. Chętnie pojeździłabym jeszcze na rowerze, na rolkach aby tylko nie iść do szkoły! :x No ale chodzę do szkoły z myślą, że już niedługo będą moje ukochane wakacje! Wtedy chociaż mam co pisać w tych postach bo na wakacjach dzieje się baaardzo dużo!
Zdjęcie oczywiście z internetu, bo mi jeszcze nie udało się uchwycić żadnej błyskawicy na zdjęciu :)
Miłego popołudnia!
Uwielbiam burze! :)
OdpowiedzUsuńSuper notka. :P
Ja tez lubie burze i rowniez jej wyczekuje, bo jeszcze zadna nie przyszla.
OdpowiedzUsuńveronika-and-veronika.blogspot.com
Ja lubie tencze po burzy i jest wtedy takie fajne powietrze po burzy ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA http://tinyraspberry.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwielbiam burze ;)
OdpowiedzUsuńmbmalie.blogspot.com