What i ♥ and hate about spring

  Hello sunshines. Jak wam mija wtorkowy wieczór? Mi dosyć okej, gdyby nie to, że znowu trzeba było wczoraj wracać do szkoły po weekendzie, ale bądźmy pozytywnie nastawieni, jeszcze tylko 114 dni i wakacje. Dzisiaj taki bardziej tematyczny post, czyli 'Co lubię, a co nie lubię w wiośnie'. Co prawda jeszcze takiej kalendarzowej wiosny nie ma, ale patrząc za okno można powiedzieć, że zima już chyba sobie poszła.

 No więc zaczynajmy:

ღ na wiosnę nie ma już raczej mrozów, jest dużo cieplej niż w zimie
ღ nie można jeździć na nartach i łyżwach
ღ zaczyna się zielenić trawa i pojawiają się na drzewach pierwsze liście
ღ nie ma ferii zimowych :(
ღ ale za to jest Wielkanoc i weekend majowy, czyli kolejne dni wolnego od szkoły
ღ nie da się ( chyba haha) jeździć na sankach
ღ śpiewają ptaki i na dworze robi się weselej
ღ kiedy topnieje śnieg jest mokro
ღ nie trzeba ubierać grubych kurtek i czapek
ღ niektórzy mający alergię odczuwają skutki wiosny
ღ coraz mniej dni do wakacji!
ღ jest za zimno na chodzenie w krótkich spodenkach itd.
ღ jest dłużej jasno na dworze

Mam nadzieję, że ten post wam się podobał :)

                       
                         

               
                         

http://www.sheinside.com/Hot-T-shirts-vc-404.html?aff_id=521

A wy, dlaczego lubicie lub nie lubicie wiosny?